Witam serdecznie :)
W styczniu br. po wielu latach zastanawiań i sporów w rodzinie n/t rzekomej bezsensowności tego zabiegu [czego skutkiem był fakt, że podszedłem do egzaminu w tajemnicy totalnej, by uniknąć 'gadania' - po co, na co itp itd. W każdym bądź razie z racji faktu, że robiłem to w 'konspiracji' (o załatwianiu formalności w KO nie wiedział nikt, jak również o samym egzaminie, dopiero wieść wyszła na jaw 'post-factum' :) - sam się oczywiście zdradziłem :) ), bez uprzednich przygotowań, idąc z założeniem - spróbuę - co się uda - to się uda, w razie czego będą poprawki. Wynik wobec takiej sytuacji był wiadomy, niestety. Jakoś tak, mimo iż miałem jedynie 4 egzaminy [2 pisemne: j.polski oraz przedmiot dodatkowy - wybrałem angielski, oraz 2 ustne] to ponosząc porażkę na pisemnych tak podcięło mi skrzydła, że na ustne wogóle nie stawiłem się, co być może było dużym błędem. No, ale nie o tym mowa. Kwestia jest następująca: Ze źródeł 'internetowych' (choć dokładnych namiarów podać nie jestem w stanie) dowiedziałem się, iż rzekomo od tego roku szkolnego, jeśli będę chciał poprawiać niezdany egzamin to nie, jak myślałem - będę dokonywał poprawki wedle tego samego 'starego' systemu, a czeka mnie zdawanie matury 'od nowa' z tą jednak różnicą, że będzie to już 'nowa' matura. Czy tak jest w istocie ? Pytam dlatego, że jeśli mnie pamięć nie myli to doszły mnie niegdyś słuchy, że stara matura ma obowiązywać jeszcze do 2009, bądź 2010 roku, nie wspominając już o tym, iż z odpowiedzi otrzymanej z Kuratorium wiem, iż nie będę (a tak przynajmniej było dotychczas) mógł zdawać nowej matury, gdyż ukończyłem szkołę wedle innego programu i tenże nie umożliwia podchodzenia do egzaminu w nowej formie. Jak więc ma się sytuacja z egzaminem - mogę poprawiać jeszcze wedle starego systemu (jak twierdziło Kuratorium) czy też jednak zmuszony będę podchodzić do egzaminu już wedle nowego systemu. Dodam tylko, że w 98 roku ukończyłem 4-letnie liceum zawodowe.
Z tego co wiem poprawiasz 'starym stylem' i kuratorium ma racje. Pamietaj, ze w internecie często są 'rózne opowiesci dziwnej tresci' i nie warto im wierzyc. Wykładnią jest kuratorium i im powinienes wierzyc.
Tematy: jeszcze, egzaminy, odpowiedzi, sytuacji
Pytania: << Poprzednie Następne >>