Przepaszam nie powinnam tak mówić przepraszam naprawde
I tak cokolwiek ktoś Ci powie czy napisze-to drugim uchem to puścisz i będziesz robić po swojemu. To wogóle po co Ci rady tu innych? Chcesz to się rozczulaj nad sobą to może kiedyś powrócisz do życia. Zamiast się wziąść w garść i trzeźwo spojrzeć na to wszystko to wolisz żyć przeszłością i oszukiwać się. Skoro taką drogę wybrałaś to zostało mi życzyć Ci powodzenia.
ty nic nie rozumiesz kochałeś kiedys kogoś tak na zawsze tak mocno na zabuj tak że tylko ta się osoba liczyła ??? myślisz że proste jest że przestane teraz ryczeć pujde na zakupu albo na kawe ze znajomymi???
Teraz tak myślisz-ale jeszcze kiedyś pokochasz kogoś innego zobaczyć. Posłuchaj To KONIEC i zrozumieć to musisz, i wziąść się za siebie. Myślisz że on sobie innej nie znajdzie jak się rozstaniecie? A co Ty głupiutka będziesz rozpaczać, nie? Życie polega na tym by zawsze po porażkach wstać i iść dalej-więc nie zatrzymuj się. rozpaczaj. Bo wszystko z jego winy się rozpadło lub rozpada. I nie broń go na siłę bo ani nie masz argumentów i to przykre jest co sama sobie próbujesz wmówić.
Co mam zrobić co ??? przeciesz ja nocami nie śpie tylko rycze nawet teraz bo nie radze sobie z tym
No i przestać o nim myśleć olać NIE DA SIĘ TAK ! to tak cholernie trudne jeżeli naprawde sie kogoś kocha , nie rozumiesz moje serce się roździera i nie umiem być spokojna nawet gdy go jeden dziń nie ma !!!!
Wiem jedno nigdy wcześniej nikogo tak nie kochałam i nie pokocham nikt wcześniej się dla mnie tak nie liczył to moje uczucia . to przerażajace ale dla mnie nikt się tak nie liczy jak on
Tematy: związki
Pytania: << Poprzednie Następne >>