Może z przywyczajenia do Ciebie już taki stał się-co innego świeży związek gdzie każdy próbuje pokazać swoją miłość. Ja na Twoim zastanowił się nad tym czy chcesz tak spędzić życie i czy to ma sens na dłużej-skoro po pewnym czasie zauważyłaś chłód, to co będzie później. Trzymaj się
Rozmawiamy... ale to na nic... Stał sie jakis zimny... inny niż kiedyś...Nie rozumiem dlaczego... Przeciez nadal cały czas mówi mi,ze mnie kocha i ze nie wyobraza sobie zycia beze mnie... Czy za wczesnie zaczelismy wspołzycie ? hm... Ja nie byłam jego pierwsza :] chodziło mi o to,ze opowiadał i,ze jego była Raszka nie chciała... i on jakos dał rade... gdy straciłam z nim dziewictwo mialam 18l a on jest ode mnie starszy o 8 lat ... On wowczas mial 26... Nie wiem co robic,zeby wreszcie docenił jaka naprawde jestem,a nie tylko cycki i pupę...Mimo wszystko dziekuje za porade ..Pozdrawiam:)
Najwyraźniej nie lubiana Joanna R. umiała pokazać swój pazur i się sobie go ustawić. Najwyraźniej olewała to że się obraża że był potulny i nie domagał się tego. Może za wcześnie zaczęliście współżycie w swoim związku, może trzeba było najpierw dokładnie poznawać się bez seksu, bo wygląda to tak że w początkach związku zawsze się zaskakuje partnera itd, a teraz po co ma zaskakiwać seks stał się codziennością, niczym wyjątkowym. Ta magia by uwieść partnera to minęła już. Spróbuj coś zmienić lub porozmawiać z partnerem
Tematy: spanie
Pytania: << Poprzednie Następne >>