Chodzi mi o sprawdzone sposoby. Mogę zrobić ( prawie :P) wszystko. Prubowałam już ziemniaków i proszku do pieczenia i g**** dały. Spałam też obłożona lodem ... Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?
Ludzie powariowaliscie? Jesli nie chcesz isc do szkoly pogadaj o tym z rodzicami, powiedz dlaczego, moze twoj problem jednak nie jest taki ogromy i mozna go jakos rozwiazac.
myśle że nie ubieraj czapki na głowe jak będzie wiatr pij wodę z kranu jedz lód albo śnieg nie ubieraj kurtki to zależy nie dbaj o siebie to zachorujesz na pewno
ale mam prośbę zostaw też odpowiedź na moje pytanie byłabym bardzo wdzięczna